[IT]Figo
Generał Brygady
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gospodarczej
|
 Wysłany: Czw 13:25, 27 Kwi 2006 Temat postu: Egzaminy |
|
|
Czyli jak wam poszły testy do których miało nas przygotować gimnazjum (powtarzam miało). Jakie są wasze proroctwa co macie źle a co dobrze, co was zaskoczyło a co nie.
Ja humana napisalem nieźle ale zrobilem idotyczne bledy wiec bede mial jakies 42 punkty ze scislego mam sporo nieźle napisanych zadan otwartych (głownie fizyka) ale zwaliłem z ta beczką. Chyba miałem najbardzije kosmiczny wynik w szkole. Moje proroctwo to 35 pukntów. Zaskoczyło mnie to że nie było zadań na obliczanie czasu z gegry oraz ustalania reakcji z chemii. A szkoda bo wolałbym to niż zadanie z trójkątem z matmy (zrobiłem ale jak się męczyłem... a do tego tylko połowa dobrze). Ogólnie nie nerzekm.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
[IT]Simon
Marszałek
Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aż tak zalatuje?
|
| Wysłany: Czw 15:21, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
W zasadzie to powtórki do testu powinienem zacząć od nauki czytania... Zaraz to opiszę...
Human mi poszedł na prawdę zajebiście. Zamknięte na maxa, dobrze napisane wady i zalety, streszczenie gites, ogłoszenie spox, numery wersów czadzior. Rozprawka mi się nie podobała i sądzę, że mi odejmą za powtórzenia i przecinki, ale tego ni chuj nie mogłem uniknąć.
Ścisły. W sumie to jakbym popełnił inne błędy to 44 (albo 43, w sumie sam jeszcze nie wiem) punkty, które będę miał by mnie cieszyły... Ale... No ja pierdolę! Ale ze mnie zjebany KUTAS!!! Dopiero sprawdzając odpowiedzi obczaiłem, że w teście był taki zapisek: "Informacja do zadania 9. Satelita geostacjonarny to taki, który dla obserwatora z ziemi wydaje się być nieruchomy". NO JA PIERDOLĘ! To całkiem zmienia postać rzeczy i jasne staje się, że czas jego obiegu wokół ziemi to jebane 24 godziny, a nie 28 dni jak strzelałem... Do tego nie zauważyłem, że r to Ob/2 pi, a nie Ob/pi. Stąd błąd rachunkowy w zadaniu z beczką. Punkt w plery. Że nie umiałem napisać łańcucha pokarmowego to się nie dziwię, z moją wiedzą biologiczną wszystko możliwe. Że nie wiedziałem, że ten szałas leży w jakiejś dolinie (co to w ogóle motyla noga jest?) też się nie dziwię. No, ale zadanie z przekształceniem wzoru to simply the best of Szepietowski. Czy tylko wg mnie ten wzór wyglądał w=M-m/m? No ja pierdolę, wydaje się być fizycznie niemożliwe, żeby nie zauważyć *100, w sumie to aż 4 znaki, ale mnie się udało... Co dziwniejsze sam się zastanawiałem czemu tej 100 tam nie ma skoro chcą to wyrazić w procentach... :/ Błąd zaiste zajebisty tym bardziej, że tego zadania nie sprawdzałem, bo byłem pewny wyniku. Nawet cieszyłem się jak obronną ręką wybrnąłem z zadań, w których robiłem wyliczanki (zamknięte dwa takie były), ale te błędy... To już bym wolał te zadania zrobić dobrze, a nie trafić strzałów dotyczących gleb i tego gdzie jest ten punkt D cały... Ogólnie będę miał z 90 punktów co niby jest dobrym wynikiem, ale wkurwia mnie to, że Pszeniczna na 100215% będzie mieć więcej, bo poziom testu nie był najwyzszy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
[IT]Figo
Generał Brygady
Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gospodarczej
|
| Wysłany: Czw 21:30, 27 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jak sobie myśle o tym egzaminie dzisiejszym to mnie krew zalewa bo bede mial jakies 35 punktów może. I jak czytam że mozna mieć 90 punktów to mi sie przykro robi ze taki ze mnie KUTACH!!!!!!!!!!!! No ale 90 to jeszcze nic pewnie Milena, Aśka bedą miały jakies 98 i wtedy to mi bedzie wstyd ze ich znam bo to inny poziom komunikacji....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
